Biuletyn Informacji Publicznej
Archiwum BIP - Urząd Gminy Miłosław

Protokół nr IV/07

sesji Rady Miejskiej w Miłosławiu

odbytej dnia 23 lutego 2007 r. o godz. 16.00

w sali sesyjnej Urzędu Gminy w Miłosławiu

Na wstępie Przewodniczący Rady Miejskiej - pan Jarosław Sobczak - otworzył IV sesję Rady Miejskiej w Miłosławiu, witając zebranych, będących na liście obecności załączonej pod nr 1 do protokołu, a także Radnych powiatowych. Szczególnie serdecznie powitał nowo wybranych sołtysów. Następnie powitał także pana Burmistrza, pana Skarbnika, pracowników Urzędu Gminy, dyrektorów firm, kierowników jednostek organizacyjnych, dyrektorów szkół i przedszkoli, mieszkańców gminy oraz przedstawicieli prasy.

Następnie stwierdził, że w sesji bierze udział 14 radnych, co stanowi quorum zapewniające prawomocność obrad.

Pan J. Sobczak przedstawił zebranym porządek obrad na bieżącą sesję.

Radni jednogłośne (14 głosami “za”) przyjęli porządek obrad, nie wnosząc uwag do jego treści. Porządek obrad stanowi załącznik nr 2 do protokołu.

Radni jednogłośnie (14 głosami „za”) przyjęli protokół poprzedniej sesji Rady Miejskiej, nie wnosząc uwag do jego treści.

Pan J. Sobczak przedstawił zebranym informację z działalności Rady w okresie międzysesyjnym, która stanowi załącznik nr 3 do protokołu. Następnie poprosił pana Romualda Barszcza aby w wolnych głosach i wnioskach przedstawił krótką relację z przebiegu XXXIII turnieju piłki siatkowej. Następnie podziękował pani Danucie Grajek, pani dyrektor Małgorzacie Kawskiej za udostępnienie sali i także wszystkim tym, którzy technicznie i organizacyjnie pomagali w realizacji tego turnieju. Poinformował, że 10 lutego radni Rady Miejskiej w Miłosławiu w składzie: pani Dobroczyńska, pani Höwelhaus i pan Sztuka uczestniczyli w turnieju tenisa stołowego, gdzie pani Dobroczyńska zajęła drugi miejsce. Następnie oznajmił, że 22 lutego Komisja Rewizyjna w pełnym składzie uczestniczyła w szkoleniu w Koninie organizowanym przez Regionalną Izbę Obrachunkową i dodał, że z pewnością komisja wykorzysta to w swojej dalszej pracy.

Pan Zbigniew Skikiewicz – Burmistrz Gminy - przedstawił zebranym sprawozdanie z działalności Burmistrza Gminy w okresie międzysesyjnym, które stanowi załącznik nr 4 do protokołu. W dalszej kolejności złożył podziękowania sołtysom, którzy zakończyli swoją kadencję, a także wręczył zaświadczenia o wyborze nowowybranym sołtysom.

Pani Róża Klechammer powiedziała, że bardzo dobrze jej się ze wszystkimi pracowało. Następnie oznajmiła, że jest napastowana po zebraniu, na które rzekomo zaprosiła panią redaktor Surdyk. Poprosiła panią redaktor aby wytłumaczyła, że tak nie było.

Pani Surdyk powiedziała, że na zebranie nie została przez nikogo zaproszona.

Pan Dzierla także podziękował Burmistrzom za długoletnią współpracę.

Potem Burmistrz podziękował panu Januszowi Kaźmierczakowi, który niestety nie pojawił się na sesji. Pan Burmistrz wytłumaczył zebranym, że pan Kaźmierczak miał ważny wyjazd rodzinny do lekarza. Poinformował także zebranych, że podziękowanie i list panu Kaźmierczakowi już wręczył i dodał, że pan J. Kaźmierczak poprosił go, aby w jego imieniu pozdrowił
i podziękował wysokiej Radzie i wszystkim, którzy go wspierali. Następnie pan Burmistrz poinformował zebranych, że poza spotkaniami w sołectwach odbywają się także zebrania sprawozdawcze w jednostkach Ochotniczych Straży Pożarnych. Dodał, że zebrania te odbywają się w niedzielę i praktycznie cały tydzień mają wypełniony jeśli chodzi o obsługę tych zebrań. Następnie przedstawił zebranym informację na temat realizacji uchwał Rady Miejskiej, która jest załączona pod nr 5 do protokołu.

Pan Romuald Barszcz oznajmił, że na końcu roku została podjęta uchwała na temat środków inwestycyjnych, które nie wygasły w 2006 roku i przypomniał panu Burmistrzowi, że na pierwszej sesji w tym roku miał przedstawić informację na ten temat. Wytłumaczył, że chodzi o ulicę Bukową, Kolejową i kościół ewangelicki.

Pan Z. Skikiewicz powiedział, że nie pamięta dokładnie zapisów tej uchwały, ale był tam określony termin jeżeli chodzi o złożenie informacji na temat realizacji tych inwestycji i prawdopodobnie nie jest zobligowany do udzielania informacji na ten temat już na pierwszej sesji. Powiedział, że odbywa się to tak, że pieniądze, które nie wygasają są przekazywane na odrębne konto i z tego konta potem dane zadanie jest finansowane i płacone. Dodał, że może na dzień dzisiejszy powiedzieć, że ulica Kolejowa i Bukowa zostały odebrane, że pieniądze wykonawcy zostały zapłacone, były tam drobne uwagi ale większość tych uwag zostało przez wykonawców usunięta. Natomiast jeżeli chodzi o kościółek to wyjaśnił, iż te pieniądze w tej chwili są dalej na koncie i czekają na rozstrzygnięcie rozliczeń dotyczących funduszy europejskich.

W trakcie wypowiedzi pana Burmistrza dotarł pan Roman Świtek, więc w dalszej części obrad bierze udział 15 radnych.

Pan Henryk Przykłota – Skarbnik Gminy przedstawił zebranym projekt budżetu gminy Miłosław na 2007 rok, a także autopoprawki do projektu budżetu Gminy Miłosław na 2007 rok. Autopoprawki stanowią załącznik nr 6 do protokołu.

Pan J. Sobczak powiedział, że radni szczegółowo przeanalizowali projekt budżetu na posiedzeniach stałych Komisji Rady i zapytał, czy w tym punkcie ktoś z radnych chciałby zadać pytanie panu Skarbnikowi.

Pan Andrzej Wnuk zapytał, czy to jest już prezentacja projektu budżetu.

Pan H. Przykłota odpowiedział, że projekt budżetu był już prezentowany poprzez podanie pełnego tekstu pierwotnego projektu, zmian z autopoprawek Burmistrza do pierwotnego projektu,
a teraz jest jeszcze korekta do projektu, która została podana radnym przed sesją po to, aby mieli dokładny pogląd jak na dzień dzisiejszy wygląda projekt budżetu, który będzie poddawany pod głosowanie. Dodał, że może przeczytać radnym kompletny projekt uchwały budżetowej
z wszystkimi paragrafami jeśli radni sobie tego życzą.

Pan A. Wnuk powiedział, że pyta tylko o to czy jest to pkt. 7 a) “Odczytanie projektu uchwały budżetowej”.

Pan H. Przykłota odpowiedział twierdząco.

Pan A. Wnuk oznajmił, że najpierw radni otrzymali projekt budżetu prezentowany 15 listopada 2006 r., potem pracowali na zaktualizowanym projekcie budżetu otrzymanym na Komisję, a dzisiaj otrzymali autopoprawki do przedłożonego projektu budżetu. W związku z tym uważa, że została złamana procedura uchwalania budżetu ze względu na to, że projekt uchwały budżetowej powinien być złożony na 7 dni przed sesją. Następnie dodał, że jego uwaga wynika z tego, iż pracują dzisiaj na czymś, co zmieniło się niby niewiele w stosunku do projektu budżetu na Komisję, bo jest to kwota około 200.000,00 zł, ale mimo wszystko są to zmiany i nie są to zmiany wprowadzane przez radnych. Następnie powiedział, że radni mają jeszcze dzisiaj prawo wprowadzać jakieś poprawki na sesji wg procedury uchwalania budżetu gminy. Następnie zgłosił to jako uwagę proceduralną do uchwalania dzisiejszego budżetu.

Pan H. Przykłota wyjaśnił, że przedwczoraj wpłynęła do Urzędu informacja o zmianach do budżetu od Ministra Finansów, który koryguje subwencje i zmiany w podatku dochodowym oraz wpłynęły zmiany od Wojewody Wielkopolskiego, który koryguje wcześniej określone dotacje na zadania zlecone i powierzone gminie. W związku z tym ta korekta była robiona w bieżącym tygodniu i nie było już możliwości udzielenia informacji radnym na ten temat, gdyż dopiero wczoraj wieczorem skończył aktualizację tego projektu.

Pan A. Wnuk stwierdził, że to co pan Skarbnik tłumaczy jest logiczne, ale chodzi mu o to, że radni mogą wprowadzać zmiany do budżetu. Powiedział, że jeżeli Rada uchwala budżet to powinna trzymać się wersji, która była przedstawiana i omawiana, a jeżeli ktoś w Ministerstwie wprowadza jakieś zmiany w ciągu ostatnich siedmiu dni to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby te poprawki radni uchwalali i omawiali tak jak zwykle ma to miejsce. W ciągu roku budżetowego kilkakrotnie zmienia się budżet i stąd jego uwaga. Dodał, że 200.000,00 zł to nie jest dużo pieniędzy, ale jednak jest to jakaś zmiana.

Pan H. Przykłota powiedział, że procedura, którą przeprowadzili miała na celu uaktualnienie pierwotnego projektu i nie widzi uchybienia w stosunku do procedury o braku informacji dla radnych, bo są to środki niezależne od Rady i powinny się znaleźć w pierwszym wydaniu uchwały budżetowej. Wszystkie inne korekty, które były zaproponowane i wprowadzone miały odzwierciedlenie w projekcie uchwały budżetowej, która była korektą do pierwotnej uchwały, którą radni dostali 15 listopada 2006 r.

Pan J. Sobczak powiedział, że ma nadzieję, że taka odpowiedź satysfakcjonuje pana Wnuka. Po czym dodał, że pochodzenie tych środków nie jest zależne od nich i dlatego proponowałby przejście do dalszej części procedury uchwalania budżetu.

Pan J. Sobczak przedstawił zebranym wnioski z posiedzeń Komisji: Społecznej (załącznik nr 7), Ekonomicznej (załącznik nr 8) oraz Rolnictwa i Ochrony Środowiska (załącznik nr 9).

Pan A. Wnuk powiedział, że Komisje stałe Rady Miejskiej pracują na swych posiedzeniach i mogą wydawać opinię w formie uchwał, ale nie przypomina sobie żeby kiedykolwiek była podejmowana jakaś uchwała na posiedzeniu Komisji Ekonomicznej na której on był. Myśli, że to jest następna sprawa proceduralna, kiedy radni uchwalają budżet, dyskutują na wspólnych Komisjach i składają wnioski, a potem odczytuje się te wnioski, ale nie ma uchwały. Oznajmił, że nie wie czy proceduralnie jest poprawnie, że odczytano opinię stałych Komisji Rady Miejskiej, a jeżeli to się nazywa opinia to powinno to być podjęte uchwałą i przewodniczący Komisji np. pan Franciszek Sztuka powinien podpisać się pod projektem uchwały. Następnie dodał, żeby zlikwidować stałe Komisje Rady Miejskiej tak aby była tylko jedna Komisja, na której radni zgłaszaliby i przyjmowali uchwałą poprawki do budżetu. Stwierdził, że być może wtedy nie byłoby jego pytań w sprawach proceduralnych, bo byłaby jedna wspólna Komisja która wypracowałaby uchwałę i zadecydowała, że wprowadza poprawki.

Pan J. Sobczak powiedział, że jest to uchwała techniczna do przyjęcia w przyszłości. Dodał, że wszędzie jest praktykowane, że Komisje wyrażają opinię. Komisja jest ciałem opiniodawczym. Stwierdził, iż nie sądzi, aby Komisja składająca się z czterech osób wydawała uchwały. Myśli, że na wspólnym posiedzeniu Komisji, po głosowaniu nad poprawkami, radni zaopiniowali pozytywnie projekt dzisiejszego budżetu. Wyraził opinię, że w tym celu są właśnie Komisje i poprzez opinię mają pracować. Zauważył jednak, że radni nad całą procedurą mogą popracować, zmienić uchwałę Rady i tak samo można zmienić Statut, jednak jest to już dyskusja na kolejne sesje.

Pan H. Przykłota odczytał zebranym opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej wyrażoną uchwałą nr 35/S0-7/06/Ko Składu Orzekającego Regionalnej Izby Obrachunkowej w Poznaniu z dnia 13 grudnia 2006roku w sprawie wyrażenia opinii o projekcie budżetu Gminy Miłosław na 2007 rok, w której Skład Orzekający RIO w Poznaniu wyznaczony Zarządzeniem Nr 25/2004 Prezesa RIO w Poznaniu z dnia 9 listopada 2004 roku ze zm. w osobach: Przewodniczący – Leszek Maciejewski, Członkowie: Zofia Ligocka i Józef Goździkiewicz wyraża o przedłożonym przez Burmistrza Gminy Miłosław projekcie budżetu na 2007 rok wraz z objaśnieniami i informacją o stanie mienia komunalnego oraz prognozą łącznej kwoty długu opinię pozytywną.

Pan J. Sobczak oznajmił, że radni mają prawo wglądu w każdej chwili do tego dokumentu w biurze Rady.

Pan A. Wnuk powiedział, że w grudniu ubiegłego roku została wprowadzona zmiana w ustawie o finansach publicznych i tam w art. 181 wyczytał, że organ wykonawczy jest zobowiązany do zamieszczenia zgodnie z ustawą o informacji publicznej do zamieszczenia opinii w dostępnych formach tzn. w tych, które uzna za stosowne czyli np. poprzez stronę internetową lub tablicę Urzędu Gminy. Stwierdził, że nie spotkał się z tym, aby opinia była zamieszczona, a jest tam termin miesięczny. Następnie zapytał, czy taka informacja była zamieszczona, bo on w internecie jej nie widział.

Pan H. Przykłota powiedział, że nie była opublikowana bezpośrednio, ale będzie na pewno na stronie internetowej.

Pan Burmistrz powiedział, że szereg wniosków dosyć szczegółowo omówił na wspólnym posiedzeniu Komisji Rady i myśli, że jego wyjaśnienia radni doskonale znają. Oznajmił, że wnioski chciałby podzielić na te, które mają bezpośrednio przełożenie w budżecie gminy - takim wnioskiem z całego zakresu był wniosek pana T. Jenka o zwiększenie kwoty na rady sołeckie z 4 zł na 5 zł na mieszkańca i ten wniosek został zaakceptowany i ma swoje odzwierciedlenie w budżecie; natomiast pozostałe głosy sygnalizują problem ale nie wskazują środków finansowych. Dodał, że część wniosków będzie zrealizowana w roku bieżącym - od chociażby zawieszenia lamp we wskazanych miejscach. Oznajmił, że wszystkie wnioski w tym zakresie są odnotowane i na pewno od strony technicznej będą one najpierw przeanalizowane, czy jest taka możliwość i jeżeli takie możliwości będą to te lampy zawisną. Jeżeli chodzi o remont chodnika na placu Wiosny Ludów to chciałby, aby tu Rada skorzystała z pieniędzy “Lidera plus”, z którego jest możliwość pozyskania środków na opracowanie dokumentacji odnowy rynków, z czego by można opracować kompleksową dokumentację techniczną odnowy placu Wiosny Ludów w Miłosławiu. Wyjaśnił, że dopiero jak będzie takie opracowanie z kosztorysem można by rozpocząć remont chodnika. Następnie oznajmił, że jeśli chodzi o wymianę rur azbestowych, to wszędzie tam gdzie będą prowadzone jakiekolwiek roboty chodnikowo-drogowe, to chcieliby rury azbestowe wymienić. Na początek będzie to ulica Zamkowa, bo tam w tym roku będzie odnawiany chodnik. W dalszej kolejności pan Burmistrz stwierdził, że przygotowywany jest wniosek do Ministra Kultury o adaptację pomieszczeń po restauracji “Jubilatka” na bibliotekę, którego termin złożenia upływa w połowie kwietnia. Wyjaśnił, że jeśli uda się zdobyć pieniądze to na pewno ten temat będzie realizowany. Poinformował też, ze środki na wymianę okien w Gimnazjum w Miłosławiu są zabezpieczone. Oznajmił również, że zamiast budowy nowego Przedszkola w Miłosławiu planuje się remont, o czym pan Barszcz wie, gdyż sam uchwalał pieniądze na przygotowanie dokumentacji w tym zakresie. Zauważył, iż jest ona już w trakcie realizacji i na koniec marca ma być gotowa. Pan Skikiewicz oznajmił, że gmina nie ma na razie pieniędzy na budowę chodnika na ul. Dworcowej, natomiast jeżeli chodzi o dokończenie kanalizacji w Miłosławiu, to przygotowują się do złożenia wniosku w drugim naborze programu norweskiego, a jeżeli się nie uda to na jesień spróbują ponownie w Regionalnym Programie Rozwoju naszego województwa. Następnie oznajmił, że w tej chwili trwa opracowanie planu zagospodarowania przestrzennego dla rejonu placu targowego w Miłosławiu. W dalszej kolejności stwierdził, że gmina nie ma pieniędzy na budowę mostków w parku oraz na ścieżkę rowerową na odcinku Miłosław – Kębłowo. Zauważył jednak, że pomysłem godnym zauważenia jest budowa boiska w rejonie ul. Mostowej, w miejscu gdzie jest “dzikie” wysypisko śmieci i dodał, że własnymi siłami pracowników publicznych pomysł ten chciałby zrealizować. Poinformował też, że nie ma pieniędzy także na wyłożenie rurami rowów na skrzyżowaniu ulic Skoraczewskiego i Różowej, jednak jest to słuszny pomysł i w przyszłości trzeba by było się nad nim zastanowić i poszukać rozwiązania. Następnie poinformował, że wniosek o przejęcie ogrodów leży już w Agencji 2 lata i odpowiedzi na ten wniosek nie ma. Oznajmił, ze zostanie wysłany wniosek do Agencji wniosek o naprawę płotu koło parku i dalej w kierunku Bagatelki, żeby zajęła się tym tematem bo jest to ich własność. Poinformował również, że jeżeli chodzi o budowę chodnika na ulicy Średzkiej to pani radna powiatowa Głowacka mówiła, że jest ten chodnik przewidziany w planach inwestycyjnych Zarządu Dróg Powiatowych we Wrześni. Przy okazji budowy chodnika spróbuje dogadać się z Zarządem, aby zabezpieczyć jakąś końcówkę odpływu do kanalizacji deszczowej w celu odwodnienia terenu targowiska. Oznajmił, że nie ma pieniędzy na budowę chodnika i odwodnienie na ulicy Wiązowej. Dodał, że wyrównania Wiązowej i Klonowej to na wiosnę zawsze tego typu prace są realizowane. Zauważył też, że przy okazji odnawiania oznakowania poziomego zabezpieczą miejsca parkingowe, o które wnioskował pan Babiarz. Jeżeli chodzi o wnioski pana Sobczaka, pan Burmistrz oznajmił, że gmina jest już przygotowana w budżecie na przyjęcie propozycji dofinansowania środków z Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska na walkę z szrotówkiem kasztanowcowiaczkiem. Jest na to kwota w wysokości 3.000 zł – więc gmina będzie miała swój 50 % udział i na pewno o te środki wystąpi. Następnie oznajmił, że jeśli chodzi o tablicę informacyjną Biechówko to przy okazji odnawiania oznakowania ulic w Orzechowie znajdzie się także wśród zamówionych znaków tablica z nazwą Biechówko.
W dalszej kolejności pan Skikiewicz stwierdził, że będą się zastanawiać co do wniosku pana Franciszka Sztuki dotyczącego budowy drogi w kierunku firmy Momot - jak utwardzić tę drogę po ubiegłorocznej wstępnej modernizacji. Dodał, że oświetlenie Domu Kultury będą się starali zrealizować, a daszki są już założone. Następnie oznajmił, że zabezpieczone zostały 3.000 zł na wypoczynek letni dzieci i młodzieży, o które wnioskowała pani D. Höwelhaus.

Pan J. Sobczak powiedział, że te poprawki zostały już przegłosowane na wspólnym posiedzeniu Komisji, i otworzył część dyskusyjną nad uchwalaniem budżetu. Dodał, że nie wykluczone jest, że podczas dyskusji padną jakieś wnioski, które radni będą musieli przegłosować.

Pan Romuald Barszcz stwierdził, że radni mają dzisiaj najważniejsza sesję w roku – sesję budżetową, która określi jakie kierunki są wytyczone, co w roku 2007 zostanie wykonane, czy społeczeństwo będzie zadowolone z budżetu i z tego co w tym roku będzie zrobione. Oznajmił, że z wielkim niepokojem obserwował pracę nad budżetem. Stwierdził, że było dużo czasu, radni szczególnie nowi zapowiadali wiele wniosków. Jego zdaniem - jak zwykle na szczerych chęciach się skończyło czyli tak jak zawsze. Dodał, że praktycznie merytorycznej dyskusji nad budżetem nie było. Powiedział, że jeśli chodzi o stronę dochodową budżetu to jest zbulwersowany tym co się stało. Dodał, że oni jako Rada muszą podejmować czasem decyzje które nie są popularne i nie chodzi tu o nadmierny fiskalizm ale o napełnienie budżetu do realnych potrzeb gminy. Stwierdził, że w tym roku to się niestety nie stało i dodał, że gmina Miłosław ma jeden z mniejszych dochodów na jednego mieszkańca, który wynosi teraz około 500 zł gdzie przeciętna krajowa wynosi 800 zł, także po części zgadza się z Burmistrzem co do tego - z czego mają robić. Oznajmił, że coś jest robione na pewno i trzeba rozgraniczyć to co robi się w ramach wieloletniego programu inwestycyjnego, a co robi się z bieżących pieniędzy budżetowych. Zauważył, ze dochody naszej gminy są bardzo małe i oscylują w granicach 5- 6 mln zł. Oznajmił jednak, że jakie one będą na koniec roku to trudno jest powiedzieć, przy czym wg niego nie potrafili do końca zdobyć pieniędzy do budżetu. Jeśli chodzi o sytuację po stronie wydatków, to zdaniem pana Barszcza, nie jest ona wesoła. Biorąc pod uwagę wydatki majątkowe roku 2006 – 2007 - jeśli chodzi o wydatki majątkowe na infrastrukturę komunalną to i w roku poprzednim i w tym wydano 0 zł. Oznajmił, że trzeba tu rozgraniczyć to co jest podpięte pod wydatki majątkowe w wieloletnim planie inwestycyjnym. Oznajmił, że rzeczywiście obiektywne przesłanki zadecydowały o tym, że chociażby na infrastrukturę komunalną jak przy ul. Niepodległości (kanalizacja) pieniędzy do dnia dzisiejszego nie otrzymano. Zauważył jednak, że są jeszcze pieniądze z bieżących podatków, i tak w tym roku rzeczywiście tylko 300.000 zł przeznaczymy na wydatki majątkowe. Jego zdaniem jest to suma bardzo mała, nie satysfakcjonująca go w zupełności. Następnie zwrócił się do pana Burmistrza i powiedział, że miał swoje zapotrzebowanie budżetowe i określił, że chciałby to realizować z przychodów. Oznajmił, że przychody przyszły, a żaden jego wniosek nie znalazł się w wydatkach majątkowych, a w szczególności chodzi mu o parę punktów w starym mieście na kanalizację, chodzi o ulicę Sienkiewicza, Dworcową i Dworzec, gdzie rzeczywiście od 2 lat nie może się doprosić o te środki budżetowe. Jeśli chodzi o targowisko czy ulicę Zamkową, to zauważył iż wszystko jest w stadium planów, a niestety lata lecą a w tym temacie w Miłosławiu nic się nie dzieje. Ma nadzieję, że jak w 2008 roku ruszą środki z Unii Europejskiej to ta sytuacja się zmieni. Stwierdził, że póki co Rada buduje nadmiernie swoje budżety na zasadzie Unii Europejskiej, a nie poświęca uwagi na to jakie środki z bieżących pieniędzy na inwestycje by można pozyskać. Dlatego, sumując swoją wypowiedź stwierdził, że budżet go nie satysfakcjonuje go i będzie głosował przeciwko podjęciu tej uchwały.

Pan J. Sobczak podziękował panu Barszczowi za wypowiedź. Następnie stwierdził, że zachowanie radnych z jego Komitetu Wyborczego wynika z kompromisów między planami a możliwościami finansowymi.

Pani Krystyna Przysiuda zwróciła się do pana Barszcza mówiąc, że rozumie, że ta uwaga co do młodych radnych odnosi się do niej i do pana Macieja Babiarza. Powiedziała, że wprawdzie pracują tu dopiero 3 miesiące i jest to dla nich jakieś nowe wyzwanie i nie wie czy taką uwagą podsumował on już ich działalność, czy też miała to być dla nich jakaś zachęta, bo wydaje jej się, że przed nimi 4 lata i dużo mają do zrobienia i na pewno zrobią.

Pan R. Barszcz podziękował pani Przysiudzie za szczerą uwagę i myśli, że jego wypowiedź będzie dla nich zachętą. Dodał, że młodym radnym (nie chodzi tu zawsze o wiek, ale czasami także o staż) trzeba przedstawić pewne uchwały odnośnie procedury uchwalania budżetu bo oni chyba tej uchwały jeszcze nie oglądali i być może ich zmobilizuje do innego działania.

Pan Maciej Babiarz powiedział, że podziela zdanie pani Krystyny i oznajmił, że do niego jako do młodego radnego dotarła wiadomość, że zapotrzebowanie budżetowe składa się do 15 września. Niestety nie było ich w tym gronie, stąd też takich propozycji nie mogli składać. A pan Barszcz jako radny wie, że było to składane wcześniej.

Pan A. Wnuk powiedział, że jest to “fantastycznie fantastyczny” budżet. Przytoczył przysłowie – “Tak krawiec kraje jak mu materii staje”. Oznajmił, że mieli w poprzednich latach w wydatkach inwestycyjnych kwoty rzędu 20 % budżetu i mogli tych inwestycji dokonać. Stwierdził, że pan Barszcz zauważył, że w planie wydatków majątkowych na 2007 rok jest 400.000 zł ale widzi, że jest 752.000 zł. Stwierdził, że pewne kwoty trzeba by było odjąć i wtedy zostaną praktycznie niewielkie kwoty. Wyraził nadzieję, że w ciągu roku będą pojawiały się pieniądze na wydatki inwestycyjne i pomimo tego, że dzisiaj mają uchwalać budżet na 2007 rok to jeszcze w ciągu roku zdarzają się różne cuda, pieniądze pojawią się i można zrobić coś konkretnego. Powiedział, że ma odmienne zdanie od pana Barszcza w sprawie głosowania. Budżet jest - jaki jest i będzie głosował za budżetem, gdyż tak jak mówił – Skarbnik “kraje jak mu staje tych pieniędzy” i będzie głosował za budżetem tylko dlatego, że trzeba przyjąć budżet taki aby był. Dodał, że może się z nim nie zgadzać, może być w nim za mało pieniędzy wg niego na wydatki majątkowe. Uważa, że pieniędzy, które są po stronie dochodowej – o których mówił w ubiegłym roku, że jest to technika wykazywania dochodów – dzisiaj się okazało, że tych dochodów mięli więcej czyli, że można je znaleźć i oszacować. Stwierdził, że w ciągu roku na pewno jakiś milion przybędzie do budżetu i z tą myślą i z czteroletnim doświadczeniem będzie głosował za budżetem. Następnie zaapelował do “młodych, nowych” radnych, że wnioski do budżetu zawsze mogą składać, a termin 15 września jest terminem dla wszystkich tzn. dla jednostek budżetowych, jednostek pomocniczych, sołectw, sołtysów, radnych a potem w trakcie zgłaszane są wnioski. Zasugerował nowym radnym większą aktywność w sprawach budżetowych, bo sprawy finansowe są najważniejsze. Poinformował, że wczoraj byli na szkoleniu Komisji Rewizyjnej i myśli, że to pomogło i może ośmieli “młodych, pięknych” radnych do częstszego zabierania głosu.

Pan J. Sobczak podziękował panu Wnukowi za taki pozytywny głos, pełen nadziei i dodał, że szkolenia naprawdę przydają się radnym.

Pani K. Przysiuda powiedziała, że nie zawsze radni widzą to, co boli mieszkańców i ona razem z radnym Babiarzem mają w planach zorganizowanie spotkania z mieszkańcami Bugaju bo myśli, że bardzo cenne są uwagi wypływające od mieszkańców. Dodała, że jeżeli będą się pojawiały jakiekolwiek środki, to będą się starali realizować bolączki mieszkańców Bugaju i będą o nie walczyć.

Pan A. Wnuk powiedział, że zapomniał o sprawach proceduralnych. Stwierdził, że chciałby powiedzieć, że może będzie to nauka i w przyszłym roku nie będzie musiał wstawać i mówić o sprawach proceduralnych gdyż ma nadzieję, że ustalą wreszcie te sprawy i te przepisy jakie powinny być, aby plany były dosyć jasne i żeby nie było dyskusji i żeby wszystkie sprawy proceduralne przebiegały zgodnie, bo na wczorajszym szkoleniu słyszał, że ze względów proceduralnych uchwały budżetowe są uchylane nie dlatego, że tak planowane są dochody czy wydatki, ale ze względu na to, że procedura nie była zachowana.

Pan J. Sobczak powiedział, że jemu też na tym zależy i myśli, że ich współpraca może owocować pozytywną pracą Rady w przyszłości.

W wyniku tego, że radni nie mieli więcej uwag, pan J. Sobczak zaproponował głosowanie nad projektem budżetu z naniesionymi autopoprawkami.

Radni 14 głosami ”za” przy 1 głosie przeciwnym (przy 15-sto osobowym ustawowym składzie Rady) podjęli uchwałę nr IV/21/07 w sprawie uchwalenia budżetu Gminy Miłosław na rok 2007. Podjęta uchwała stanowi załącznik nr 10 do protokołu.

Ad 8

Pan Z. Skikiewicz oznajmił, że ustawa o pracownikach samorządowych zobowiązuje Radę Gminy do powołania Komisji Dyscyplinarnych I i II stopnia do orzekania w sprawach naruszania obowiązków pracownika samorządowego przez mianowanych pracowników samorządowych. Zasady i tryb powoływania Komisji określa w/w ustawa oraz rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 lipca 1990 roku w sprawie powoływania Komisji dyscyplinarnych orzekających za naruszanie obowiązków przez mianowanych pracowników samorządowych i postępowania przed tymi komisjami. W myśl tych przepisów członkowie Komisji wybierani są przez Radę Gminy na okres kadencji rady, z tym, że pełnią swoje obowiązki do czasu powołania nowej Komisji. Liczbę członków komisji ustala Rada Gminy tak aby możliwe było powołanie co najmniej dwóch trzyosobowych kompletów orzekających. Komisja Dyscyplinarna I instancji składa się z pracowników samorządowych z tym, że mogą to być tylko pracownicy powoływani i mianowani, natomiast w skład Komisji Dyscyplinarnej II instancji wchodzą radni Rady Miejskiej. Komisje obu instancji będą działały na podstawie wymienionych przepisów, stosując tryb postępowania określony w rozporządzeniu Rady Ministrów. Następnie oznajmił, że na wspólnym posiedzeniu Komisji zaproponował i ta propozycja została przez radnych zaakceptowana, aby członkami Komisji Dyscyplinarnej I instancji byli pracownicy Urzędu Gminy, tj.

1. Biegasiewicz Danuta

2. Janiak Irena

3. Matuszak Maria

4. Przykłota Henryk

5. Pyrzyk Stefan

6. Zaworski Piotr

Natomiast radni na wspólnym posiedzeniu Komisji wskazali do II instancji radnych:

1. Jałoszyński Eugeniusz

2. Höwelhaus Danuta

3. Babiarz Maciej

4. Przysiuda Krystyna

5. Sztuka Franciszek

6. Drzażdżyński Kazimierz

Następnie pan Z. Skikiewicz odczytał projektu uchwały w sprawie powołania komisji dyscyplinarnych.

Rada jednogłośnie (15 głosami “za”) podjęła uchwałę nr IV/22/07 w sprawie powołania komisji dyscyplinarnych, która stanowi załącznik nr 11 do protokołu.

Pani Danuta Grajek przedstawiła i omówiła projekt uchwały w sprawie przyjęcia Programu współpracy Gminy Miłosław z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami w 2007 roku.

Pan A. Wnuk powiedział, że ma cichą satysfakcje dlatego, że po dwóch latach jego ciągłego proszenia o tę uchwałę dzisiaj jest ona podejmowana w takim trybie w jakim powinna być podjęta. Przypomniał, że w roku 2005 była ona przyjmowana pod koniec roku, w roku 2006 w ogóle nie przyjęli tego projektu uchwały. Teraz bardzo się cieszy, że jest to w tym roku robione przy uchwale budżetowej. Dodał, że na temat projektu uchwały nie dane mu było mówić na wspólnym posiedzeniu Komisji - a dokładnie na temat jakości, a na dzisiejszej sesji też już nie będzie poruszał tego tematu. Powiedział, że ma tylko pewną uwagę na przyszłość, że ten program współpracy aby był programem współpracy to powinien być konsultowany z organizacjami pozarządowymi z terenu gminy Miłosław, które na pewno poinformowałyby pana Burmistrza o swoich możliwościach o których czyta w projekcie uchwały. Zasada partnerstwa realizowana jest poprzez uczestnictwo w organizacji pozarządowej oraz innych podmiotów rozwiązywania i definiowania problemów mieszkańców. Ta zasada partnerstwa rozprzestrzenia się również o to, aby ten program konsultować. Zauważył, że w powiecie program jest konsultowany z organizacjami pozarządowymi z powiatu wrzesińskiego i taki jest tryb, że jeżeli jakiś podmiot wchodzi w zakres naszych uchwał to ten podmiot jest o tym informowany. Stwierdził, że jest to jego uwaga na przyszłość. Przypomniał, ze wnioskował również na Komisji jeszcze w zakresie kultury, aby dopisać punkt 5, który nie został zaakceptowany przez radnych. Jego argumentem, aby ten zapis był jest tylko to, że takie zadania są realizowane na terenie gminy Miłosław. Wydaje mu się, że skoro program jest dzisiaj przyjmowany, to pan Burmistrz czy rada określi zakresy w jakich chce dofinansować te zadania. Stwierdził, że to jest tak jakby od lewej strony - Rada chce dać pieniądze a myśli, że to mogłoby być też tak, że same organizacje pozarządowe, które chcą coś zrobić, gdybyśmy się im zapytali to może okazałoby się, że są w stanie te organizację pozarządowe zrobić coś innego od tego co jest w zakresie własnym gminy i że może wtedy ta kultura by się tam pojawiła. Oznajmił, że są osoby i organizacje, które chciałyby dzięki pieniądzom budżetowym realizować zadanie. Jego zdaniem działałoby to na zasadzie efektywności - dużo sprawniej niż Urząd Gminy. Stwierdził, że każdy chyba już wie, że osoba, sołectwo czy organizacja pozarządowa, która dostanie 100 zł potrafi te 100 zł pomnożyć przez 3, 4, 5 razy. Oznajmił, że to jest dzięki pracy mieszkańców i członków stowarzyszenia i jest to dużo więcej pieniędzy efektywniej wydanych niż to, co by miało miejsce z pieniędzmi z budżetu.

Radni jednogłośnie (15 głosami “za”) podjęli uchwałę Nr IV/23/07 w sprawie przyjęcia Programu współpracy Gminy Miłosław z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami
w 2007 r.Uchwała stanowi załącznik nr 12 do protokołu.

Ad 9

Pan Roman Świtek przedstawił plan pracy Komisji Rewizyjnej na 2007 rok, który stanowi załącznik nr 13 do protokołu.

Radni przyjęli jednogłośnie (15 głosami “za”) plan pracy Komisji Rewizyjnej na 2007 rok nie wnosząc uwag do jego treści.

Ad 10

Pan A. Wnuk powiedział, że ma kilka uwag i pytań do pana Burmistrza. Po pierwsze zauważył, że strona internetowa i Biuletyn Informacji Publicznej nie działa tak jak trzeba. Dodał, że już po raz kolejny składa taki wniosek. Oznajmił, że wiszą tam cały czas nazwiska np. pana Adamczyka jako radnego i pozostałych radnych z poprzedniej kadencji, brakuje oświadczeń majątkowych na stronie internetowej. Jego zdaniem można by było zamieścić więcej dokumentów na stronie aby mieszkańcy mogli drukować je sobie i nie musieli przychodzić do Urzędu Gminy i się o nie prosić, mogliby wypełniać te dokumenty w domu. Oznajmił, że drugą sprawą jest sypanie dróg gminnych. Zauważył, że od kilku lat mieszka w Orzechowie, ale widział tylko dwa razy piaskarki albo pług, który odśnieżałby drogi gminne, np. ulice Lipową czy Jesionową bo te są mu najbliższe, ale również ulicę Bukową. Następnie poruszył sprawę ubikacji na targowisku miejskim w Orzechowie. Stwierdził, że jak na XXI wiek to ubikacja, która stoi teraz za garażami uwłacza każdemu człowiekowi, który chciałby załatwić tan swoje potrzeby. Oznajmił, że ma nadzieję, iż po okresie roztopów to ulica Rzeczna, Portowa czy Wiązowa nie zostaną pominięte w trakcie wyrównywania ulic. Przypomniał, że zgłaszał na wspólnym posiedzeniu Komisji pomysł a teraz chciałby go oficjalnie zgłosić - uwłaszczenie sołectw. Poinformował, że dotarł do uchwały z 1992 roku, w której ówczesny burmistrz pan Jerzy Mazurkiewicz nadawał sołectwom ziemie. Zapytał czy sołtysi wiedzą, że są posiadaczami ziemi, czy ta ziemia została już sprzedana, czy jeszcze nie, ale w uchwale pisze, iż np. Orzechowo jest właścicielem działki 306 i 307. Oznajmił, że nie wie
o jakie działki chodzi, ale wyczytał to z uchwały i nie wie czy to jeszcze ma miejsce. Oznajmił również, że uwłaszczenie polegałoby przede wszystkim na nadaniu osobowości prawnej sołectwu poprzez stworzenie rejestru sołectw, który jest chyba w Urzędzie Gminy i myśli, że na podstawie tego sołectwo mogłoby wystąpić o NIP, regon, konto, składałoby sprawozdania panu Burmistrzowi z otrzymanych dotacji, ale to otwierałoby drogę sołectwu do pozyskiwania pieniędzy z funduszy, np. Funduszy Fundacji i funduszy Unii Europejskiej, takich, które dają pieniądze na sołectwa. Sołectwo byłoby wtedy traktowane jak organizacja pozarządowa i mogłoby o te pieniądze występować. Myśli, że sołectwo wiedziałoby jak skutecznie postępować z tymi środkami, które by posiadało. Zgłosił też pomysł likwidacji Komisji stałych. Myśli, że po dzisiejszym spotkaniu jest to jakiś przeżytek z przeszłości, kiedy radnych było 22 i był sens istnienia Komisji bo ciężko byłoby się spotkać na jednej. Stwierdził, że teraz czteroletnie doświadczenie z poprzedniej kadencji pokazuje, że Komisje stałe tracą rację bytu i myśli, że radni mogliby mieć większą wiedzę, gdyby była jedna Komisja wspólna. Podejmowano by uchwały, z biura Rady mniej by dzwoniono, mniej zużyto by papieru, mniej byłoby biegania i załatwiania. Stwierdził, że radni i tak za każdym razem przed sesją spotykają się na Komisjach wspólnych i tak jak teraz z budżetem było podwójne zgłaszanie swoich pomysłów bo raz Komisji Społecznej potem na Komisjach wspólnych, raz na Rewizyjnej, raz na Ekonomicznej. Jego zdaniem to uprościłoby i zmniejszyło wydatki, np. wydatki na przewodniczących tych Komisji. Stwierdził, że gdyby był jeden przewodniczący, np. ten, który jest dzisiaj czyli przewodniczący Rady to zaistniałyby większe oszczędności.

Pan Jerzy Trzmiel powiedział, że niektórzy z zebranych są po raz pierwszy na sesji i można z tego wyciągnąć taki wniosek jakby radni nie zajmowali głosu, nie dyskutowali nad wnioskami, nad programem obrad. Zauważył, że przyjęli oni taki styl obrad, że na wspólnym posiedzeniu Komisji dyskutują nad otrzymanymi materiałami i zajmują stanowiska. Stwierdził, że wygląda to tak, że jest to tzw. “Sejm Niemy” albo “sesja niema”. Poinformował, że w roku 1717 był tak zwany sejm niemy, który na jednodniowym swym posiedzeniu, pod protektoratem Rosji, przyjął bez dyskusji wszystkie uchwały i od tamtego czasu zniknęła Polska z mapy. Stwierdził, że podczas dzisiejszego spotkania można by wywnioskować retoryczny impertynizm, gdyż jest dyskusja jedna i ta sama, wciąż pod jednym tematem. Pewne sprawy są do znudzenia. Zauważył, że jeżeli radni na Komisjach pewne sprawy omawiają, każdy radny ma prawo jeszcze wystąpić na sesji. Dodał jednak, że radni taki plan i takie stanowisko przyjęli, aby nie przeciągać sesji sprawami, które zostały już omówione na wspólnym posiedzeniu Komisji. Oznajmił, że zawsze każdy radny ma prawo podjąć ponownie temat, jeżeli jakaś sprawa umknęła mu na Komisjach. Następnie wyraził swoje uznanie do pań, które obsługują Radę. Oznajmił, że na forum Polski przewinęła się batalia odnośnie nieskładania oświadczeń przez radnych i naprawdę bardzo dużo radnych tych oświadczeń nie złożyło. Jak tu usłyszał komunikat i zapewnienie, że wszyscy radni z naszej rady złożyli te wnioski co wynikło z dyscypliny radnych i pewnej pracy z ramienia pań, które obsługują Radę. Oznajmił, że na ręce pana Przewodniczącego złożył wniosek i to był jego pierwszy wniosek na poprzedniej sesji, aby został opracowany plan i harmonogram robót przewidywanych na ten rok. Zapytał co z tymi wszystkimi wnioskami i planami wieloletnimi, które zostały złożone do Rady w latach poprzednich i przez poprzednich radnych. Następnie złożył wniosek, aby na następne sesje takie harmonogramy zostały im przedstawione. Zauważył, że prawie wszyscy są katolikami. W tą niedzielę proboszcz w Miłosławiu złożył takie sprawozdanie. Poinformował, że od dłuższego czasu mieszkańcy Miłosławia zwracają sie do radnych, żeby na terenie naszego cmentarza udostępnić ubikację. Oznajmił, że w okresie letnim bardzo dużo mieszkańców – chociaż cmentarz jest zadbany – nie ma gdzie załatwić swoich potrzeb. Zapytał, czy są jakieś rezerwy i czy nie można by było na terenie cmentarza komunalnego udostępnić ubikacje. Pan Trzmiel oznajmił, że cmentarz obsługuje Eugeniusz Jałoszyński i zaproponował, aby w okresie letnim udostępnić istniejące tam ubikacje w godz. np. od 8 do 20. Zauważył też, że można też rozważyć fakt, iż na terenie Miłosławia nie ma ubikacji publicznej. Można by ten wniosek przyjąć jako wniosek inwestycyjny, znaleźć lokalizację, bo ubikacja na terenie Miłosławia jest wskazana. Powiedział jeszcze, że otrzymali regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy Miłosław. Zapytał, czy warto dzisiaj nad tym dyskutować.

Pan J. Sobczak powiedział, że na pewno nie będą dzisiaj radni nad tym dyskutować. Dodał, że chciał radnych poinformować po sesji, że projektem tego dokumentu zajęliby się w najbliższy czwartek na wspólnym posiedzeniu Komisji.

Pan J. Trzmiel powiedział, że była inna rozmowa i otrzymali inne wskazówki, żeby z tym regulaminem się zapoznać. Dodał, że interesuje go jeszcze to co pan Skarbnik im przedstawił, bo to jest bardzo dużo cyfr i przeskakiwania w planach, dochodach i rozchodach. Trzeba to też sprawdzać, zwłaszcza te kwoty a oni to przyjęli wszystko “można powiedzieć w ciemno”. Pan Trzmiel oznajmił, iż interesuje go jeszcze, że na sport miłosławski i gminny została przeznaczona kwota 95.000 zł. Zapytał więc, ile z tego otrzymały poszczególne Kluby.

Pan K. Drzażdżyński powiedział, że w zasadzie nie wie do kogo się zwrócić czy do pana Burmistrza czy można by było wystąpić jako Rada do Telekomunikacji w sprawie szerokopasmowego dostępu do internetu w Czeszewie. Oznajmił, że sam już próbował interweniować w tej sprawie, próbowała młodzież a także pracownik Urzędu pan Tomasz Tomaszewski. Zauważył, że na zebraniu sołeckim w Czeszewie już wstępnie rozmawiali na ten temat, jednak wolałby aby wystąpiono urzędowo do Telekomunikacji w sprawie internetu. Z tego co się dowiedział to w tej chwili w Czeszewie jest jeszcze centrala analogowa i podobno nie można do niej podłączyć neostrady, prawdopodobnie musiałaby być wymiana centrali. Dodał, że pan Tomaszewski mówił, że można by z Netią coś załatwić ale jeszcze tego nie sprawdzał. Poinformował, że w “Wiadomościach Wrzesińskich czytał, że w powiecie zawiązało się jakieś stowarzyszenie gmin, które chcą również walczyć czy starać się o ten szerokopasmowy dostęp. Zauważył, że tak było z telefonami, że praktycznie na samym końcu zostali stelefonizowani i teraz tak samo będzie z tym internetem. Zapytał, czy pan Burmistrz mógłby wystąpić do Telekomunikacji bo jak się dzwoni do nich na numer infolinii 9393 to nie można tam niczego załatwić. Oznajmił, że wczoraj widział kawiarenkę internetową, którą młodzież sobie zorganizowała - mają 5 komputerów. Poinformował, że mają mieć oni Internet przez Netię, ale jak to będzie działało i jak długo to nikt nie wie.

Pan A. Wnuk powiedział, są takie gminy w Polsce, wcale nie bogate, które tworzą dla swoich mieszkańców darmowy dostęp do Internetu. Oznajmił, że nie są to wysokie koszty, trzeba wykupić i opłacać abonament szerokopasmowego Internetu, wystawić anteny w kilku miejscowościach w 3 – 4 miejscach na terenie gminy i wtedy mieszkańcy maja darmowy dostęp do internetu. Jego zdaniem z tego Telekomunikacja nie byłaby zadowolona ale mieszkańcy byliby zadowoleni, gdyż wtedy wystarczyłoby kupić tylko modem komunikacji bezprzewodowej - co kosztuje gdzieś około 118 – 120 zł, a na allegro można kupić za 90 zł i to byłby cały koszt dostępu do Internetu. Zdaniem pana Wnuka byłoby to bardzo korzystne dla mieszkańców a budżet gminy obarczyłoby kwotą około 10.000 zł rocznie - to jest koszt wystawienia trzech anten plus opłacenie abonamentu w Telekomunikacji, gdyż niestety Telekomunikacja jest monopolistą w udostępnianiu szerokopasmowego Internetu.

Pan R. Świtek zwrócił uwagę na problem, który coraz bardziej narasta w Pałczynie tj. brak hydrantów. Oznajmił, że co jakiś czas samochody kasują te hydranty a są to punkty przeciwpożarowe a wiadomo, że obecnie straże posiadają nieduże jednostki, które mogą zabrać nieduże ilości wody ze sobą i hydranty są w razie pożaru bardzo potrzebne. Dlatego zwrócił na to uwagę i wyraził nadzieję, że może w roku budżetowym znajdą się gdzieś jakieś niespodziewane pieniądze, i wtedy część pieniędzy będzie można przeznaczyć na odnowienie tych hydrantów. Następnie zauważył, że autobus, który zabiera dzieci w Pałczynie do Szkoły Podstawowej w Miłosławiu musi zawracać i źle się wycofuje i niszczy wciąż trawnik przed salą. Oznajmił, że robią się dosyć głębokie koleiny i kierowcy mogą tego nie zauważyć.

Pan J. Sobczak powiedział, że wniosek pana Wnuka dotyczący likwidacji komisji stałych jest materiałem do dyskusji na wspólnym posiedzeniu Komisji i przy okazji zmiany Statutu gminy. Nie wykluczył, że taką uchwałę można podjąć, bo różne zmiany w tym Statucie są możliwe. Dodał jednak, że wszystkich Komisji pewnie nie da się zlikwidować.

Pan Zbigniew Skikiewicz odpowiedział panu Wnukowi, który mówił o stronie internetowej, że wykaz radnych jest aktualny. Potwierdził, że rzeczywiście nie ma w tym momencie aktualnych oświadczeń majątkowych i pan Adamczyk jest tam chyba pierwszy ze swoim oświadczeniem majątkowym. Następnie przeprosił za to i powiedział, że w poniedziałek będzie rozmawiał z informatykiem bo myśli, że materiały już otrzymał. Co do BIP-u, to pan Burmistrz wyjaśnił, że jest on cały czas w budowie i nie ma jeszcze jego pełnej wersji. Poinformował też, że poza tym chciałby zaopatrzyć Urząd w tym roku w specjalny program do obsługi Biuletynu Informacji Publicznej, który z pewnością pomoże informatykowi w pracy i może bardziej przejrzyście i przestronnie będzie funkcjonował. Następnie poprosił pana Eugeniusza Jałoszyńskiego, który wykonuje posypywanie dróg i ulic w Orzechowi, aby się później do tego odniósł. Następnie oznajmił, że była juz rozmowa na temat ubikacji na targowisku na Komisjach i obiecał postarać się wstawić TOI – TOI oczywiście w takim miejscu, aby nie przeszkadzał i specjalnie nie szpecił targowiska. Co do uwłaszczenia sołectw to pan Burmistrz powiedział, że trzeba to oczywiście sprawdzić, ale wydaje mu się, że sołectwo jest opisane w ustawie jako jednostka pomocnicza gminy i nie może przyjąć osobowości prawnej bo tą osobowość prawną ma gmina. Oznajmił, że mu się wydaje, iż jest to niemożliwe w tej materii prawnej jaka obowiązuje na dzień dzisiejszy, a już na pewno nie może się stać organizacją pozarządową, bo zupełnie to nie pasuje do aktualnego układu prawnego. Następnie pan Burmistrz odpowiedział panu Trzmielowi, że postara się przedstawić na następnym spotkaniu plan inwestycyjny i poddać go pod dyskusję. Następnie uznał za słuszny wniosek pana Trzmiela dotyczący ubikacji na cmentarzu. Dodał, że ubikacja tak naprawdę
w kaplicy jest z tym, że pewnie nie jest ona otwierana i trzeba by ten temat tak zorganizować, aby odwiedzający cmentarz mogli w razie potrzeby z niej skorzystać. Następnie potwierdził, ze nie ma ubikacji publicznych w centrum Miłosławia, a jedyna taka ubikacja publiczna jaka funkcjonuje to jest TOI – TOI na targowisku, z którego mogą wszyscy, którzy potrzebują skorzystać. Następnie oznajmił, że jeśli chodzi o podział środków między klubami sportowymi to dopiero dzisiaj po podjęciu przez Radę uchwały budżetowej rozpoczną spotkania związane z podziałem tych środków i m.in. tradycją już jest, że na posiedzenie Komisji Społecznej są zapraszani szefowie klubów sportowych, którzy sami jak gdyby dokonują podziału tych środków, które zostały przyznane na ten cel. Następnie zgodził się z panem Dżażdżyńskim, że rzeczywiście problem z Internetem w Czeszewie istnieje a to - o czym wspominał na szczeblu powiatu - to odbyło się z inicjatywy Telekomunikacji. Potwierdził, że odbyło sie spotkanie wszystkich gmin funkcjonujących w naszym powiecie w celu przekonania ich do wejścia w program wspierany przez fundusze europejskie, który miałby rozpropagować szerokopasmowy dostęp do Internetu. Każda z gmin miała do wykonania zadanie, gmina Miłosław się z niego wywiązała, przedstawione zostały dane do Telekomunikacji, która przysłała nam wyliczenie i gdybyśmy chcieli realizować ten program wspierany przez środki Telekomunikacji i środki Unii Europejskiej to musielibyśmy z kasy gminy wg tych wyliczeń mieć udział w wysokości 1.170.000 zł. Następnie dodał, że pan Andrzej Wnuk mówił o bezpłatnym dostępie do Internetu dla mieszkańców na zasadach technicznie jemu nie znanych. Zapytał czy dobrze zrozumiał, że gmina wykupiłaby abonament od Telekomunikacji i urządzenia, które są potrzebne do rozprzestrzenienia i czy jest to radiowa łączność. Oznajmił, że przyjrzy się tej sprawie, chociaż wie, że na terenie gminy Miłosław funkcjonują firmy, które się tym profesjonalnie zajmują i sprzedają tę usługę. Następnie przeszedł do wniosków pana Romana Świtka w sprawie hydrantów i potwierdził, że rzeczywiście Pałczyn jest “pechowy”, ale może to dlatego, że hydranty znajdują się blisko krawędzi jezdni i dlatego zdarzają się wypadki, które rujnują te hydranty. Następnie poprosił, aby po jego wystąpieniu na ten temat wypowiedział się kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej i przy okazji tej wypowiedzi poinformował jeszcze o planach związanych z modernizacją hydroforni w Pałczynie. Następnie powiedział, że w związku z problemem z autobusem to oczywiście przekaże kierowcy, aby manewry wykonywał w innym miejscu.

Pan Eugeniusz Jałoszyński zwrócił się do pana Wnuka mówiąc, że ma wykaz ulic gminy Miłosław, które tylko i wyłącznie podlegają zimowemu utrzymaniu. Nie ma na tym wykazie żadnych dróg w Orzechowie - są tylko ulice i zgodnie z ustaleniami z panem Lisieckim - jeżeli zachodzi potrzeba to odśnieżają lub posypują wskazane miejsca. Dodał, ze wykonywane jest to głównie w godzinach nocnych - między godziną 3 a 6 rano - i w związku z tym mieszkańcy nie widzą wykonywania tych usług.

Pan Szymon Przybylski – kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej – odnośnie hydrantów w Pałczynie odpowiedział, że faktem jest, iż w ostatnim okresie miały miejsce trzy przypadki uszkodzenia hydrantów, bądź ich wyrwania. Jeżeli sprawca jest znany to działają bezpośrednio i wymieniają hydranty i występują z wnioskiem o odszkodowanie z ubezpieczalni i to jest w zasadzie uzupełniane. Jeżeli chodzi o pozostałe hydranty to oznajmił, że oni z tych hydrantów także korzystają kilka razy w roku płucząc sieć z tym, że odbywa się to w godzinach nocnych także mimo to, że nie widać, że hydranty są odkręcane to są one czynne i zabezpieczone kapslami, tak że ilość hydrantów jest taka jaka była a jeżeli chodzi o postawienie nowych hydrantów to wiąże sie to z kosztami, ponieważ opłata drogowa wzdłuż drogi powiatowej jaka tam przebiega nakłada na nich obowiązek corocznej opłaty od postawienia nowego obiektu wodociągowego w pasie drogowym. Jeżeli chodzi o sugestię pana Burmistrza co do rozwoju hydroforni w Pałczynie oznajmił, że pod koniec 2006 roku został zakupiony zestaw hydroforowy na stacje. W budżecie znalazły się środki na modernizację systemu rozprowadzania wody i jego zdaniem - gdyby się udało - to chciałby zrobić dwustopniowy system rozprowadzania wody, czyli wybudować zbiornik wody zapasowej. Poinformował, że wiąże się to z dużymi oszczędnościami energetycznymi, ponieważ praca pompy rozprowadzania wody dwustopniowej powoduje lepsze wykorzystanie danych środków utrzymania lepszej jakości dostarczanej wody i w konsekwencji także myśli o tym ponieważ jest to dość bliska stacja w Miłosławiu i może służyć jako zabezpieczenie w okresie jakiejś awarii w rejonie w Miłosławia od ul. Łąkowej, w części ul. Dworcowej, Dąbrowskiego, Pałczyńskiej w celu ewentualnego zabezpieczenia w dostarczaniu wody z tamtej stacji tutaj na okres awarii chociażby kilkugodzinny, co ułatwi mieszkańcom, że nie będzie tych długich przerw w dostawach wody w okresie napraw, czy ewentualnie modernizacji jeżeli takowe będą w przyszłości - związane z wymianami sieci wodociągowych czy innymi modernizacjami.

Pan J. Sobczak stwierdził, że po tych dwóch wypowiedziach okazuje się, że “noc jest nie tylko porą kochanków”, ale także specjalnych służb, które działają wtedy bardzo sprawnie.

Pan A. Wnuk zapytał czy ma rozumieć, że droga od ulicy różni się tylko tym, że jest utwardzona - ulica jest utwardzona droga nie jest. Oznajmił, że z tego wynika, że w Orzechowie zaledwie kilka ulic mogłoby być sypanych bo tam ulic utwardzonych jako takich nie ma. Stwierdził, że mieszkańcy wtedy są podwójnie poszkodowani, bo zarówno nie mają pozbruku, a także nie mają przez to tej drogi posypanej. Oznajmił, że nie wie kto ustala zasady bezpieczeństwa na drogach, ale wydaje mu się, że bezpieczeństwo jest tak samo ważne na ulicy Starowiejskiej jak na ulicy jeszcze nie tak dawno nie utwardzonej Bukowej, Jesionowej bądź Lipowej. Zauważył, że są to są drogi bardzo ruchliwe a nagromadzenie bloków i skupisko ludzi w rejonie ulic Klonowe i Jesionowej jest bardzo duże i myśli, że trzeba by zwrócić na to uwagę i tę zasadę zmienić, żeby jednak posypywać te drogi. Co do uwłaszczenia sołectw to pan Wnuk powiedział, że sołectwa jako jednostka pomocnicza może otrzymać osobowość prawną poprzez wpis w rejestrze gminy. Podał przykład, że jednostką pomocniczą jest
dzielnica i może być wpisana jako jednostka pomocnicza i ona wtedy ma NIP, Regon i konto. Stwierdził, że to jest tylko jego pomysł jako prezesa Stowarzyszenia, ale trzeba zapytać sołtysów czy oni chcą takiego pomysłu, bo on nie jest członkiem żadnej rady sołeckiej. Zauważył, że dobrze by było gdyby na ten temat wypowiedzieli się rady sołeckie i sołtysi. Co do Internetu to oznajmił, że ta możliwość jest taka sama jak pan Burmistrz powiedział. Firmy prywatne sprzedają Internet i to jest na tej samej zasadzie tylko, że wtedy to gmina by płaciła za DSL i udostępniałaby to za darmo. Myśli, że dla mieszkańców byłoby to bardzo dużym ułatwieniem i wtedy mogliby być podawani na niektórych stronach internetowych jako gminy prężne XXI wieku, że pozwalają mieszkańcom sięgać do źródeł informacji teraz podstawowego i bardzo taniego. Następnie zapytał Burmistrza czy dotacje do klubów sportowych będą przydzielane poprzez konkurs. Bo zrozumiał jakby to miała być dotacja. Ma nadzieję, że konkursy będą ogłoszone i odbędą się zgodnie z przepisami po tej dzisiejszej uchwale o współpracy z organizacjami pozarządowymi.

Ad 11

Na wstępie tego punktu obrad pan Z. Skikiewicz wręczył panu Mariuszowi Natherowi zaświadczenie o wyborze na sołtysa Czeszewa.

Pan R. Barszcz złożył informację z XXXIII Turnieju Piłki Siatkowej o puchar Przewodniczącego Rady Miejskiej w Miłosławiu. Oznajmił, że jest satysfakcją fakt, iż jest on z tym turniejem od początku związany. Zauważył, że Turniej jest bardzo chwytliwy wśród społeczeństwa w szczególności wśród młodzieży, rozgrywany jest podczas ferii i przez dwa tygodnie mała salka jest rzeczywiście nabita do granic możliwości. Przy okazji podziękował radnym: Kazimierzowi Drzażydżńskiemu, Maciejowi Babiarzowi, Krystynie Dobroczyńskiej i Krystynie Przysiudzie za to, że zaszczycili finały swoją obecnością, jak również panu Zastępcy Burmistrza i Przewodniczącemu Rady. Oznajmił, że od tego jak długo sekcja piłki siatkowej w Miłosławiu będzie istnieć zależy jak długo ten turniej potrwa. Na dziś pan Przewodniczący jest w temacie i wie o tym, iż istnienie tej sekcji jest zagrożone. Następnie zwrócił się do Przewodniczącego mówiąc, że zawsze na końcu prosi go o podsumowanie i zamknięcie imprezy i sam Przewodniczący zauważył jaka była reakcja jak wspomniał o nowej hali sportowej. W związku z tym zadał pytane panu Sobczakowi kiedy będzie hala sportowa w Miłosławiu.

Pan Paweł Skrzypczak podziękował Radzie i panom Burmistrzom za to, że udało się wprowadzić do projektu budżetu środki na aktualizację projektu odnośnie przebudowy jednego z pomieszczeń na dużą halę widowiskowo-sportową. Stwierdził, że jest to krok na przód. Poprosił o mniej mówienia a więcej robienia w tej sprawie. Stwierdził również, że jest to krok na przód dzięki temu, że znalazło się to w tym budżecie i może będą mogli tę dokumentację lekko poprawić przygotowany wniosek do Programu rozwoju bazy obiektów sportowych województwa wielkopolskiego na lata 2007 – 2010. Zauważył, że jest to pierwsza próba pozyskania środków zewnętrznych na wybudowanie hali, także jeszcze raz podziękował Radzie, że poparła jego wniosek na wspólnym posiedzeniu Komisji i te środki w budżecie się znalazły.

Pani Teresa Zmuda – Kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej - odczytała zebranym pismo jakie wpłynęło do OPS od Wielkopolskiego Banku Żywności, którego kserokopia stanowi załącznik nr 14 do protokołu.

Pan J. Trzmiel oznajmił, że nie zadał pytania retorycznego, tylko zapytał wprost odnośnie ubikacji na terenie cmentarza. Stwierdził, że nie jest to wielki wysiłek tylko chodzi mu o to, żeby Urząd Gminy spowodował aby w tym okresie ubikacja była czynna. Następnie odniósł sie do wypowiedzi pana Wnuka odnośnie uwłaszczenia sołectw. Oznajmił, że w Polsce mamy 2500 gmin, z tego każda gmina liczy około 15 sołectw i jeżeli każde sołectwo otrzyma status prawny to będzie wyciągać ręce o środki. On nie jest przeciwny temu, że ma tak nie być. Poprosił o to, żeby go źle nie zrozumieć, ale są to pewne koszty finansowe dla budżetu gminny. Stwierdził, że trzeba mierzyć siły na zamiary.

Pan J. Sobczak powiedział, że rzeczywiście wszyscy ci, którzy byli na zakończeniu XXXIII Turnieju byli świadkami dość spontanicznej reakcji publiczności w temacie budowy hali sportowej. Stwierdził, że faktycznie wszyscy wiedzą o tym i społeczeństwo czuje, że jest taka konieczność. Oznajmił, że jest już uchwalony budżet więc musi wierzyć w to za czy przed chwilą głosował. Zauważył, że jest w wieloletnim planie inwestycyjnym taka pozycja pod nazwą adaptacja magazynów na środowiskową halę sportową. Dodał, że skoro obiekt ten ma kosztować kilka milionów złotych a dokładnie szacuje się, że około 5.000.000 zł, to jest rzeczą wiadomą, że z budżetu gminy Rada nie jest w stanie w ciągu nawet 5 lat bez pomocy z zewnątrz takiej hali wybudować. Oznajmił, że założono, iż przy bardzo szczęśliwym przebiegu wydarzeń, szczególnie przy życzliwym potraktowaniu wniosku, można tę inwestycję w tych trzech latach bardzo daleko pociągnąć. Stwierdził, że wierzy w to, że w tym momencie, kiedy ich wniosek zostanie przyjęty, będzie czas i możliwość przemieszczenia jednak lokalizacji tej hali tak, aby była ona usytuowana przy Szkole Podstawowej. Zauważył jednak, że ostateczną decyzję w tej sprawie musza podjąć fachowcy budowlańcy czy rzeczywiście takie usytuowanie jest możliwe. Oznajmił, ze sala będzie budowana, jednak czy uda się to w przeciągu trzech lat - to tego na dzień dzisiejszy nie wie.
Następnie oznajmił, że zastanawia się nad przyszłorocznym turniejem - czy wobec tego co pisze prasa, czy wobec tego co mówią kibice, czy nie pomyśleć o docelowym przesunięciu tej imprezy do Czeszewa. Dodał, że powiedział o tym jak o pomyśle, więc nie chciałby na razie decydować w tej sprawie. Oznajmił, że jego odpowiedź zapewne nie jest satysfakcjonująca - bo jest dość ogólnikowa, ale to tyle - z punktu widzenia jego dzisiejszej wiedzy o możliwościach finansowych gminy - może powiedzieć

Pani Krystyna Przysiuda powiedziała, że jako przewodnicząca Komisji Społecznej chce zapewnić, iż Komisja włączy się w organizację zbiórki żywności. Dodała, że ma propozycję, którą zresztą radni też już przedstawili, aby 10% czy 15% diety, którą otrzymują przeznaczyć na zakup żywności i wspomóc tę zbiórkę.

Pan Stanisław Filipiak – sołtys Gorzyc - powiedział, że od kilku lat sołtysi składają wnioski dotyczące życzeń. Wnioski radnych są rozpatrywane w trakcie uchwalania budżetu, a przez 5 lat przez które on składa wnioski nie dają żadnego efektu. W związku z tym uważa, że nie są brane pod uwagę zapotrzebowania, które sołtysi do 15 września składają. Zapytał, czy w końcu doczekają się rozpatrywania tych wniosków i brania ich pod uwagę w następnych budżetach.

Ad 12

W związku z wyczerpaniem tematyki obrad pan J. Sobczak zakończył IV sesję Rady Miejskiej, dziękując obecnym za udział.

Protokołowała:

Przewodniczący posiedzenia:

mgr Anita Kraska

inż. Jarosław Sobczak

Wykaz załączników do protokołu:

1. Lista obecności,

2. Porządek obrad,

3. Informacja Przewodniczącego Rady z działalności Rady w okresie międzysesyjnym,

4. Sprawozdanie z działalności Burmistrza Gminy w okresie międzysesyjnym,

5. Informacja z realizacji uchwał Rady Miejskiej w Miłosławiu

6. Autopoprawki do projektu budżetu Gminy Miłosław na 2007 rok,

7. Wnioski Komisji Społecznej do budżetu na rok 2007

8. Wnioski Komisji Ekonomicznej do budżetu na rok 2007

9. Wnioski Komisji Rolnictwa i Ochrony Środowiska do budżetu na rok 2007

10. Uchwała nr IV/21/07 w sprawie uchwalenia budżetu gminy Miłosław na rok 2007

11. Uchwała nr IV/22/07 w sprawie powołania komisji dyscyplinarnych

12. Uchwała nr IV/23/07 w sprawie przyjęcia Programu współpracy Gminy Miłosław
    z organizacjami pozarządowymi oraz innymi podmiotami w 2007 roku

13. Plan pracy Komisji Rewizyjnej na 2007 rok

14. Pismo od Wielkopolskiego Banku Żywności do OPS w Miłosławiu